Witajcie!
Dziś kolejny post kulinarny.
Czy Wam też znudziły się te
wszystkie sklepowe szynki, balerony, kiełbasy? Jakiś czas temu,
podczas zakupów, będąc przy stoisku z wędlinami, nic, ale to kompletnie nic nie wzbudziło
mojej pozytywnej uwagi. Trochę spanikowałam, bo jako fanka kanapek
nie wyobrażam sobie lodówki bez jakiegoś smakowitego mięska.
Zatem postanowiłam, że sama zrobię sobie kurczaka na kanapki.
Zdrowszego niż sklepowe wędliny,
smaczniejszego, ale przede wszystkim samodzielnie przygotowanego.
Przepis jest bardzo prosty, tylko praca rozkłada się na dwa dni.
Gotowi?
Domowy kurczak kanapkowy
Składniki:
ok. 1 kg piersi z kurczaka
1 łyżka soli
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżeczka pieprzu
1 łyżeczka mielonej słodkiej papryki
1 łyżeczka ziela angielskiego
utłuczonego w moździerzu
1 łyżeczka tymianku lub innych ziół,
które lubicie
1 łyżka żelatyny
potrzebna nam jeszcze będzie folia
spożywcza i bawełniana nić
Przyprawy wymieszać z sosem sojowym, mieszanką natrzeć mięso,
włożyć je do miski, przykryć i odstawić na noc do lodówki.
Następnego dnia piersi wymieszać z żelatyną.
Ułożyć
na sobie tak, by tworzyły w miarę równy kawałek naszej wędlinki.
Zawinąć ściśle w folię spożywczą i obwiązać bawełnianą
nicią, formując zgrabny walec.
W dużym garnku zagotować wodę i
włożyć do wrzątku mięso.
Na małym ogniu ( woda powinna tylko
mrugać) gotować kurczaka ok. 50 – 60 min. Po ostudzeniu wyjąć
mięso z wywaru, odwinąć z folii.
I gotowe, można kroić w plastry
i kłaść na kanapki.
Oczywiście można eksperymentować z
przyprawami według własnych upodobań.
Ważne, że naprawdę świetnie smakuje
i jest zdrowszą alternatywą dla sklepowych wędlin.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz